Cześć, podróżnicze dusze!
Lecimy z koleżanką do Triestu w terminie 14–19 czerwca – wylot z Krakowa. Dwie szalone wariatki z plecakami, gotowe na przygodę po Włoszech i Słowenii – bez planu, ale za to z dużą ilością śmiechu i… drinków z widokiem na morze!

Styl podróży: lekki bagaż, ciężki śmiech i pełna spontaniczność. W planie: zgubić się w urokliwych uliczkach Triestu, zjeść za dużo makaronu, sączyć alkohol o dowolnej porze dnia i tańczyć, jakby nikt nie patrzył (a jak patrzy, to niech zazdrości).

Po kilku dniach w Trieste, ruszamy do Słowenii – jeziora, góry i natura w najlepszym wydaniu! A potem powrót do Triestu na zakończenie tej szalonej podróży.

Nie jesteśmy typem zorganizowanych turystek – raczej żywiołowe dziewczyny z głową w chmurach i mapą w telefonie z 3% baterii.

Jeśli masz ochotę na spontaniczny, pełen przygód wyjazd, dzielenie kosztów i drinków – dołącz do nas! Pisz śmiało, bo w naszej ekipie zawsze znajdzie się miejsce na jeszcze jednego szaleńca!